a to Ci niespodzianka :)))
Dzisiaj po pracy postanowiłam zajechać na budowę i zobaczyć jak to naszym kochanym Panom idzie stawianie kominów a idzie im dobrze tylko jeden im został poniewaz chcemy zrobić tylko wentylacyjne podpięcie pod inny komin ale zanim to uczynimy musimy się pofatygować i zapytać Pana kominiarza czy jest to w tym przypadku możliwe żeby później nie było problemów przy odbiorzeale do rzeczy ..... podjeżdżam i co widzę rozkopany plac budowy i aż mnie dosłownie zatkało bo to Panowie z energetyki wpadli postawić nam skrzynkę hihi aż mi szczęka opadła bo mieli się zjawić pod koniec tygodnia a tu proszę pytam o przyczynę zmiany terminu a Pan na to że nie mieli co robić więc przyjechali mnie uszczęśliwić dobre nie a mężuś pary z ust nie puścił nawet nie zadzwonił. Przy okazji jak już miałam fachowca od prądu podpytałam o ten przyłącz budowlany i powiedział że póki nie wstawimy okien żeby nie przyjeżdżać i podpisyać z nimi umowy dopiero jak wprawią to od razu podepną prąd stałysuper a teraz zdjęcie naszej skrzyneczki jeszcze pustej w środki ale już na swiom miejscu
pozdrawiam słonecznie